Pachnące, ciepłe dania, pyszne, domowe ciasta, ulubione słodycze, a potem… ból brzucha i większa liczba na wadze. Czy to rzeczywiście musi tak wyglądać? Nie! W Święta możesz cieszyć się smakiem ulubionych dań i do tego nie przybrać na wadze, ani nie czuć ciężkości w brzuchu. Sprawdźmy, jak to zrobić.

Czy rzeczywiście można przytyć w święta?

Wbrew pozorom przybranie na wadze w czasie świąt nie jest takie proste. Pod warunkiem że uświadomimy sobie, ile rzeczywiście trwa Boże Narodzenie. Same Święta to przecież tylko dwa dni plus kolacja wigilijna. Nie mamy więc zbyt wielu możliwości do tego, by przybrać na wadze, chyba że… potraktujemy cały okres świąteczno-noworoczny jako okazję do jedzenia ponad miarę.

Jeśli przyjmiemy, że Święta to tylko 2,5-3 dni, a nie tydzień i po ich zakończeniu wrócimy do swoich codziennych nawyków, to prawdopodobnie nie przytyjemy. Zwykle wszelkie wahania wagi są efektem zatrzymania wody w organizmie czy zbyt dużego spożycia soli. Żeby przytyć, trzeba byłoby przyjmować zbyt dużo kalorii przez dłuższy czas.

Czy to oznacza, że w Święta można jeść bez limitu?

To, że rzeczywiste przybranie na wadze w ciągu 2 czy 3 dni jest trudne, nie oznacza, że zachęcamy Cię do nielimitowanego jedzenia i picia w Święta. Konsekwencje przejedzenia mogą być bowiem nieprzyjemne – zaczynając od dyskomfortu żołądkowego i bólu brzucha, przez uczucie zmęczenia i ospałość, po wzrost poziomu cukru we krwi, a także spadek ogólnego samopoczucia. A zatem, żeby przejść przez Święta suchą stopą, czuć się dobrze i nie narazić na szwank zdrowia i samopoczucia, warto zachować umiar. Zaraz podpowiemy Ci, jak ro zrobić.

Jak zachować umiar w święta? Kilka podstawowych zasad

Po pierwsze LEKKIE ŚNIADANIE

Poranki w Święta (zaczynając od Wigilii) zaczynaj od lekkiego i zdrowego śniadania. Możesz zjeść np. jogurt z owocami, owsiankę, jaglankę, jajecznicę z warzywami, szakszukę, pieczywo razowe z hummusem lub serem i obowiązkowo warzywami. Zdrowy i lekkostrawny posiłek doda Ci energii na cały dzień i nie obciąży organizmu.

Po drugie UMIAR ZAMIAST RESTRYKCJI

Nie wywieraj na sobie presji i nie rezygnuj z ulubionych potraw. Spożywaj je jednak z umiarem. Dzięki temu będziesz cieszyć się smakiem świątecznych dań i jednocześnie nie będziesz czuć ciężaru w brzuchu.

Wskazówka! Możesz zastosować metodę jednego talerza. Nałóż na talerz to, co chcesz spróbować (po trochu z każdego dania), a po zjedzeniu takiej porcji staraj się nie dokładać więcej.

Po trzecie RÓWNOWAGA I RÓŻNORODNOŚĆ

Zadbaj o to, by Twój talerz był jak najbardziej kolorowy i aby znalazły się na nim nie tylko pierogi oraz ciasto. 😉 Niech Twoje świąteczne dania składają się także z warzyw i owoców.

Po czwarte ODSTĘPY MIĘDZY POSIŁKAMI

Nawet w Boże Narodzenie da się zachować odstępy między daniami, najlepiej kilkugodzinne (choć w Święta może być to nieco zaburzone). Unikaj sytuacji, w których przez kilka godzin podjadasz, i podjadasz, i podjadasz…

Jeśli wiesz, że czeka Cię duża, wystawna kolacja, zjedz lekkie śniadanie i mniejszy posiłek w ciągu dnia, by zostawić miejsce na większy posiłek po południu.

Po piąte ZDROWE PRZEKĄSKI

Jeśli trudno Ci się powstrzymać i ciągnie Cię do przekąsek, postaraj się wybierać zdrowe opcje, takie jak orzechy, suszone lub świeże owoce, warzywa pokrojone w słupki czy koreczki.

Po szóste DUŻO WODY

Pamiętaj o tym, by dobrze się nawadniać. Pij wodę (około 2 l dziennie) czy zioła. Kawę i herbatę ogranicz do filiżanki czy dwóch. Postaraj się zachować umiar w spożywaniu słodkich napojów i alkoholu.

Po siódme AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA

W utrzymaniu równowagi i dobrego samopoczucia pomoże Ci ruch. Dłuższy spacer, krótki trening rano, sesja jogi czy gimnastyka sprawią, że poczujesz się lepiej i lżej.

A co, gdy się przejesz?

Jeśli mimo wszystko zjesz za dużo (czasem naprawdę trudno oprzeć się pysznym, świątecznym daniom) i będziesz czuć ból i ciężkość brzucha, możesz wypić np. napar z mięty, majeranku, rumianku czy melisy. Pomóc może też gorąca woda z imbirem, kurkumą i dodatkiem pieprzu. Możesz też kupić w aptece gotową mieszankę ziół lub sok (niesłodzony!) na trawienie. Często niezawodny okazuje się spacer.

I na koniec ważna wskazówka: ciesz się chwilą. Święta to czas relaksu, spotkań z bliski i odpoczynku – nie tylko jedzenia. 😉 Nie wywieraj na sobie presji, zjedz to, co lubisz, tylko może w mniejszych ilościach niż zwykle. Napawaj cię czasem z bliskimi i każdym kęsem Twojego ulubionego dania.