Praca online czy praca zdalna wbrew pozorom nie jest najłatwiejsza. Z jednej strony wykonywanie swoich zawodowych obowiązków z własnego salonu jest wygodne, jednak niesie za sobą tez sporo wyzwań. Sprawdź, jak nie ulec pokusom, jak zmobilizować się do pracy i jak być produktywnym.
Dobrze zacznij dzień
Rutyna nie kojarzy Ci się z niczym pozytywnym? Niesłusznie! Rutyna pomaga bowiem utrzymać dzień w ryzach. Jeśli jej zabraknie, wszystko się rozsypie. Dzień zaczynaj codziennie o tej samej porze i wykonuj te same czynności. Stwórz własny harmonogram działań i trzymaj się go. Przede wszystkim wstań z łóżka, ubierz się i jeśli to lubisz – umaluj. Zjedz śniadanie, zrób kawę czy herbatę i dopiero wtedy zacznij pracę. Nie pracuj w piżamie, nie jedz śniadania przy komputerze, a obowiązki zawodowe wykonuj w wyznaczonych godzinach.
Czas na pracę to czas… na pracę
Łatwiej powiedzieć, trudniej zrobić. Warto jednak pamiętać o tym, że gdy pracujesz, to pracujesz – nie zmywasz, nie sprzątasz, nie robisz zakupów online, a wykonujesz swoje obowiązki. Aby praca była skuteczna, wyeliminuj wszelkie rozpraszacze. Jednym z największych z nich jest… smartfon. By nie dać się pokusie i skupić się na pracy, wyłącz internet w telefonie lub nawet włącz tryb samolotowy i odłóż urządzenie na bok. Żeby łatwiej było Ci wytrwać w postanowieniu, ustaw minutnik na 45 czy 60 minut, a po upływie tego czasu zrób krótką przerwę. Możesz wtedy sprawdzić, co się dzieje w świecie, a po zaspokojeniu ciekawości rozpocząć kolejny blok. Pamiętaj jednak, by przerwa nie przeciągała się w nieskończoność. Niech trwa kilka minut.
Coś Ci się przypomniało? Zapisz to
Czy wiesz, że słynny multitasking nie istnieje? Nasz mózg nie jest przystosowany do tego, by wykonywać kilka angażujących czynności jednocześnie. Tak naprawdę nie wykonujemy nawet 2 zadań w tym samym czasie, tylko przełączamy się między jednym a drugim, a każde takie przełączenie obniża naszą koncentrację i powoduje, że zadania wykonujemy znacznie dłużej. W związku z tym, jeśli pracujesz nad jednym zadaniem i nagle przypomni Ci się coś innego, zapisz myśl na kartce, zamiast od razu brać się do pracy – nawet wtedy, gdyby to miało być coś pozornie niegroźnego, np. sprawdzenie poczty, spotkań w kalendarzu czy odpisanie na maila. Wydaje się trudne? Z pewnością jest wyzwaniem, ale po krótkim czasie takiej pracy zobaczysz efekty.
Nie zaczynaj dnia od wykonania mało istotnych, drobnych zadań
Siadasz do komputera i chcesz zabrać się do pracy. Od czego zaczynasz? Być może od tych zadań, które najszybciej możesz skreślić z listy „to do”. Takie postępowanie daje oczywiście chwilowe poczucie satysfakcji, jednak na dłuższą metę okazuje się nieefektywne. Dzień zaczynaj od najważniejszych spraw, a te najprostsze i mniej istotne zostaw na później.
Warto wspomnieć też o tym, by w czasie, w którym jesteś najbardziej produktywny, nie zajmować się np. zadaniami administracyjnymi. Jeśli wiesz, że pora, w której jesteś najbardziej kreatywny i masz najwięcej energii, przypada na godziny poranne, zarezerwuj ten czas na wykonanie kreatywnych lub wymagających czynności. Jeśli to możliwe odpisywanie na maile, telefony czy spotkania zostaw na później.
Kiedy i jak tworzyć listy zadań?
Kończysz pracę, możesz już wsunąć krzesło pod biurko, ale… zamiast tego przystępujesz do tworzenia listy zadań na następny dzień lub przeciwnie – nie notujesz nic, bo „wiesz, że o wszystkim będziesz pamiętać rano”. Jedno i drugie zadanie jest zwykle nieskuteczne.
Jeśli nie zapiszesz, co masz do zrobienia następnego dnia, po południu będą nachodzić Cię myśli na temat zadań do wykonania, przez co tak naprawdę cały czas będziesz myślami w pracy. Kolejny dzień natomiast zaczniesz od skupiania się na tym, o czym zapomniałeś, co może osłabić Twoją energię. Jeśli natomiast dzień skończysz zastanawianiem się, co i w jakiej kolejności zrobić następnego dnia, praca znacznie się przeciągnie, a Twoje planowanie może nie być zbyt efektywne. Jakie jest rozwiązanie?
Pod koniec pracy spisz na kartce wszystkie zadania, które masz do wykonania następnego dnia, a do tworzenia planu pracy przejdź rano, na świeżo. Dzięki temu pozbędziesz się ciężaru obowiązku pamiętania o zadaniach do wykonania, z drugiej – będziesz mógł rozsądnie zaplanować pracę rano.
Pamiętaj też, by nie przeceniać tego, co możesz wykonać w ciągu 7-8 godzin pracy. Planuj rozsądnie i przede wszystkim – wyznacz godziny pracy. W przeciwnym wypadku możesz przedłużać pracę w nieskończoność.
Dodaj komentarz